Poznaj bliżej Nowy Targ, Oddzial Psychiatrii:
- Jaki jest adres Nowy Targ, Oddzial Psychiatrii?
- Jaki jest nr telefonu do Nowy Targ, Oddzial Psychiatrii?
- Dodatkowe informacje o Nowy Targ, Oddzial Psychiatrii
- Ranking i ogólna ocena Nowy Targ, Oddzial Psychiatrii
- Prawdziwe historie i komentarze pacjentów
Zachęcamy Ciebie do zostawienia swojej opinii o tym miejscu w komentarzach na dole tej strony.
Swoją rzetelną i prawdziwą opinią pomożesz rozwijać się tej placówce medycznej, przychodni medycznej, szpitalowi wyeliminować błędy ale także możesz pomóc i utwierdzić praujący tam personel, że twoja wizyta była poprawna. Pamiętaj, wszyscy doceniają miłe słowa oraz konstruktywną krytykę. Obie wypowiedzi wspierają rozwój Polskiej Służby Zdrowia.
Ocena Nowy Targ, Oddzial Psychiatrii
Dane szpitala / przychodni
Oddzial Psychiatrii
Ulica: Szpitalna 14, Nowy Targ
Tel: (018)263 34 05
Oddzial Psychiatrii jest czescia:
Zespól Opieki Szpitalnej
Ulica: Szpitalna 14
34-400 Nowy Targ, malopolskie
34-400 Nowy Targ, malopolskie
Przejdź na dół strony i napisz. Wszystkie opinie na forum są wyrażane przez naszych czytelników i stanowią ich subiektywne zdanie oparte na odczuciach z pobytu i leczenia w Nowy Targ, Oddzial Psychiatrii
Nie wybierajcie się tam. Nigdy. Oddział jak z lat 80. Pacjenci to osoby w wieku średnim i starsze. W personelu są osoby życzliwe i ich całkowite przeciwieństwa. Potrafili dać mnie na sale obserwacyjną z samymi mężczyznami. Po zgłoszeniu pielęgniarce myśli samobójczych żadna reakcja. Dopiero dwa dni po tym dowiedziała się lekarka i przeprowadziła ze mną wywiad na korytarzu wraz z psycholog całkowicie mi nieznaną, chociaż już leczyła mnie zupełnie inna. Obchód lekarski raz w tygodniu w poniedziałek rano z jednym tylko pytaniem:”Jak się pani czuje?”.”Dziękujemy”. Koniec. Byli na oddziale alkoholicy, border line, osoby z depresją i wielu innych. Jedna pacjentka biła innych po twarzy. Był także tam Pan Kleptoman. Po krótkim skanie przeżyć, nigdy bym tam nie wróciła.
Pobyt na tym oddziale to jakaś pomyłka, lecze się wiele lat i odwiedziłem wiele oddzialow,na tym bylem pierwszy i ostatni raz.Pacjenci praktycznie są zostawieni samym sobie.Niemila i nieempatyczna obsługa,lekarze głusi na pacjentów. Miałem lęki ,prosiłem o leki,dopiero w 6 dobie jakąś przypadkowa lekarka dala mi coś doraznie.Nie do pomyślenia.Nie wszyscy chorzy psychicznie są niepełnosprawni umysłowo ,każdy z nas ma swoje prawa i należy się nam dobra opieka.Obchod na jedna sale trwa 1-2 minuty,I każdy dobrze się czuje wg ordynatorki Konarskiej.Leki są kruszone zamiast w całości,nie wiadomo co sie dostaje a czego nie.Przestrzegam przed tym miejscem.Lepiej pojechać 100-200 km tam gdzie się jest dobrze leczonym i się wie ze wszystko jest pod kontrolą.Jestem zniesmaczony