Poznaj bliżej Turek, Oddzial Wewnetrzny:
Opinie o Turek, Oddzial Wewnetrzny to strona rzetelnych opinii oraz informacje o placówkach ochrony zdrowia.
Zachęcamy Ciebie do zostawienia swojej opinii o tym miejscu w komentarzach na dole tej strony.
Swoją rzetelną i prawdziwą opinią pomożesz rozwijać się tej placówce medycznej, przychodni medycznej, szpitalowi wyeliminować błędy ale także możesz pomóc i utwierdzić praujący tam personel, że twoja wizyta była poprawna. Pamiętaj, wszyscy doceniają miłe słowa oraz konstruktywną krytykę. Obie wypowiedzi wspierają rozwój Polskiej Służby Zdrowia.
Ocena Turek, Oddzial Wewnetrzny
Jeśli zwykłe informacje o szpitalu/ przychodni Turek, Oddzial Wewnetrzny nie wystarczają Ci, a sponsorowane artykuły na innych stronach nie przemawiają do Ciebie
to sprawdź prawdziwe opinie i przeczytaj historie o Turek, Oddzial Wewnetrzny z pierwszej ręki
Najnowsze historie o Turek, Oddzial Wewnetrzny
Czegoś takiego nie spodziewałem się po ludziach ,którzy są wykształceni i rozumieją podobno jaką traumą jest dla rodziny umierająca osoba .
Lekarze nie chcą udzielić informacji dotyczącej chorej mamy ,zasłaniając się RODO .Mama była… [przeczytaj całą opinię]
Syn o Turek, Oddzial Wewnetrzny
Kiedy mój znajomy (nie chodzący) poprosił aby przycisk do wezwania pielęgniarki podała mu bliżej bo nie może dosięgnąć pielęgniarka odpowiedziała :po co żebyś chalasowal. W ciężkim stanie został wypisany do domu i karetką odwieziony… [przeczytaj całą opinię]
o Turek, Oddzial Wewnetrzny
Lekarze robili testy osobom na korona wirusa nie izolujoc tyh osub od reszty pacjentuw karygodne teraz te osoby walczom o życie powinno ih się pozamykać dożywocie za coś takiego
o Turek, Oddzial Wewnetrzny
Wraz z partnerką udaliśmy się do szpitala w Turku na planowaną operację porodu przez cesarskie cięcie. Sam poród przebiegł bezproblemowo, nasza przeprawa przez dramat i patologię tego szpitala zaczęła się wkrótce po.
Po 3 dniach wypisa… [przeczytaj całą opinię]
loopin1982 o Turek, Oddzial Wewnetrzny
Ten odział jest po to, żeby lekarzy utrzymać w dobrym byciu, a nie pacjentów przy życiu. Dlaczego tym odziałem jeszcze NIKt się nie zajął.
zibi o Turek, Oddzial Wewnetrzny
Zachęcamy do pisania swoich historii o przychodni/ szpitalu.
Napisz swoja opinię i daj możliwość przeczytania jej innym by mogli poznać prawdę
Przeczytaj wszystkie opinie naszych użytkowników
Dane szpitala / przychodni
Zapoznaj się z podstawowymi
danymi adresowymi Turek, Oddzial Wewnetrzny. Znajdź łatwo na mapie ale również zachęcamy do telefonicznego kontaktu na
nr telefonu do Turek, Oddzial Wewnetrzny by umówić się na wizytę lub przyjęcie
Oddzial Wewnetrzny
Ulica: Poduchowne 1, Turek
Tel: 063-280-55-49
Oddzial Wewnetrzny jest czescia:
Samodzielny Publiczny Zespól Opieki Zdrowotnej
Ulica: Poduchowne 1
62-700 Turek, wielkopolska
Napisz swoją opinię/ podziel się wrażeniam z wizyty.
Przejdź na dół strony i napisz.
Wszystkie opinie na forum są wyrażane przez naszych czytelników i stanowią ich subiektywne zdanie oparte na odczuciach z pobytu i leczenia w Turek, Oddzial Wewnetrzny
Niektóre osoby (wstyd powiedzieć pielęgniarki)swoją pracę traktują jak przymusową karę, arogancja i brak wsparcia dla osób starszych pokazuje .że nie powinny tam pracować.
Zanik uczuć w tym zawodzie na pewno je dyskwalifikuje.
Może łatwiej by było im pracować w schronisku dla zwierząt,
bo zwierze jak boli to się nie odzywa tylko gryzie.
Wstyd!!!
Nasz szpital w Turku powinni w trybie natychmiastowym zamknąć, przede wszystkim oddział wewnętrzny. Moją ocena nie jest jest nr 1 ponieważ zalicza się na zerową.
Lekarze na oddziale niemili i aroganccy
Zero ludzkiego podejścia do pacjenta. Wydaje się że z wyksztalceniem w parze powinna iść kultura osobista, a tu ocean rozumu i ani kropli kultury osobistej.
Znów szpital zostanie nazwany UMIERALNIĄ !
Strach tam się dostać w dodatku jeśli jest się poważnie chorym i nie można samemu chodzić. Na pielęgniarki nie ma co liczyć a lekarze ordynarni i niekompetentni
potwierdzam
Odział wewnętrzny w Turku jest tylko po to, żeby utrzymać lekarzy w dobry byciu, a nie po to by utrzymać pacjentów przy życiu. Dlaczego NIKT tym odziałem jeszcze się nie zainteresował.
Ten odział jest po to, żeby lekarzy utrzymać w dobrym byciu, a nie pacjentów przy życiu. Dlaczego tym odziałem jeszcze NIKt się nie zajął.
Wraz z partnerką udaliśmy się do szpitala w Turku na planowaną operację porodu przez cesarskie cięcie. Sam poród przebiegł bezproblemowo, nasza przeprawa przez dramat i patologię tego szpitala zaczęła się wkrótce po.
Po 3 dniach wypisały dziecko z rumieniem i żółtaczką do domu.
Dziś (21.02.2018) mimo wszelkich starań, aby ustabilizować sytuację musieliśmy wrócić do szpitala w Turku. Dziecko nie je, traci szybko na wadze i całymi dniami jest nieprzytomne. Po powrocie dowiedzieliśmy się najpierw, że nie mogą udzielić nam pomocy – bo w szpitalu nie ma oddziału pediatrycznego – po czym po awanturze z pracownikami szpitala dziecko dostało kroplówkę.
Czekamy na rozwój wydarzeń na oddziale dziecięcym.
5 dniowe dziecko z wbitym w główkę wenflonem to nie jest widok jaki którykolwiek rodzic powinien oglądać w wyniku niechlujstwa i braku kompetencji personelu szpitala.
Obecnie jestem zdecydowany na wytoczenie procesu szpitalowi za błędy w sztuce, niedbałość oraz niemożność zapewnienia należytej opieki oraz podstawowych praw pacjenta.
Ze względu na ton rozmowy z pracownikami szpitala zostałem wyproszony ze szpitala, co łamie moje prawo do bycia z bliskimi. Szpital ten nie oferuje należytej staranności wykonywanych usług i ktoś powinien zwrócić na to uwagę.
– Prawo do świadczeń zdrowotnych udzielanych z należytą starannością
– Prawo pacjenta do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego
Uważam, że te oraz inne prawa pacjenta są nagminnie w szpitalu łamane.
Lekarze robili testy osobom na korona wirusa nie izolujoc tyh osub od reszty pacjentuw karygodne teraz te osoby walczom o życie powinno ih się pozamykać dożywocie za coś takiego
Kiedy mój znajomy (nie chodzący) poprosił aby przycisk do wezwania pielęgniarki podała mu bliżej bo nie może dosięgnąć pielęgniarka odpowiedziała :po co żebyś chalasowal. W ciężkim stanie został wypisany do domu i karetką odwieziony ale zanim byla karetka to kilka godzin leżał na łóżku na korytarzu bez przykrycia trzęsąc się z zimna (słabe krążenie i niskie ciśnienie). Jak prosił o przykrycie to nikt nie reagował. Co tam się dzieje na tym odziale to sam Bóg tylko wie i ciężko chorzy pacjenci. Pozdrawiam lekarzy i pielęgniarki bez serca.
Czegoś takiego nie spodziewałem się po ludziach ,którzy są wykształceni i rozumieją podobno jaką traumą jest dla rodziny umierająca osoba .
Lekarze nie chcą udzielić informacji dotyczącej chorej mamy ,zasłaniając się RODO .Mama była w takim stanie że nie mogła wcześniej upoważnić kogokolwiek do otrzymywania informacji o stanie zdrowia . Jako syn nie wiedziałem co się z nią dzieje jakie rokowania . Dzwoniąc na oddział nie otrzymałem informacji co z moją mamą się dzieje. Bardzo żałuje że tam trafiła ,dostawała leki ogłupiające ,żadnych propozycji co zrobić jak leczyć czy może są jakieś inne możliwości ,czekała tylko na śmierć w ostatniej sali tam właśnie kierują nierokujących pacjentów . Nigdy w życiu na ten oddział .