Siemianowice Slaskie, Szpital Miejski w Siemianowicach Slaskich

Poznaj bliżej Siemianowice Slaskie, Szpital Miejski w Siemianowicach Slaskich:





Opinie o Siemianowice Slaskie, Szpital Miejski w Siemianowicach Slaskich to strona rzetelnych opinii oraz informacje o placówkach ochrony zdrowia.
Zachęcamy Ciebie do zostawienia swojej opinii o tym miejscu w komentarzach na dole tej strony.
Swoją rzetelną i prawdziwą opinią pomożesz rozwijać się tej placówce medycznej, przychodni medycznej, szpitalowi wyeliminować błędy ale także możesz pomóc i utwierdzić praujący tam personel, że twoja wizyta była poprawna. Pamiętaj, wszyscy doceniają miłe słowa oraz konstruktywną krytykę. Obie wypowiedzi wspierają rozwój Polskiej Służby Zdrowia.

Ocena Siemianowice Slaskie, Szpital Miejski w Siemianowicach Slaskich





Jeśli zwykłe informacje o szpitalu/ przychodni Siemianowice Slaskie, Szpital Miejski w Siemianowicach Slaskich nie wystarczają Ci, a sponsorowane artykuły na innych stronach nie przemawiają do Ciebie to sprawdź prawdziwe opinie i przeczytaj historie o Siemianowice Slaskie, Szpital Miejski w Siemianowicach Slaskich z pierwszej ręki

Najnowsze historie o Siemianowice Slaskie, Szpital Miejski w Siemianowicach Slaskich
Piętro 4 II oddział wewnętrzy. Zgadzam się z opinią pani Ireny to umieralnia a pacjęci i są traktowani jak bydło. Pracują tam ludzie, którzy się nie nadają do pracy z drugim człowiekiem.

o Siemianowice Slaskie, Szpital Miejski w Siemianowicach Slaskich

4 piętro oddział dr. Straszaka. Trafił tam mój tata 75 letni schorowany niechodzący człowiek. Przyjeli go na oddział wieczorem (w czasie pandemia korona wirusa), żadna z pielęgniarek się nie zainteresowała tym że ma spakowaną torbę a w… [przeczytaj całą opinię]

o Siemianowice Slaskie, Szpital Miejski w Siemianowicach Slaskich

Przez caly tydzień widziałam pracę personetu /całego/.
Chory to jest przedmiot .Brak opieki,serca,leczenia.
Jestem zrozpaczona,że nie zabrałam chorego z tej umieralni.Do konca życia będę miała wyrzuty sumienia,że pozwoliłam tam umrzeć… [przeczytaj całą opinię]

o Siemianowice Slaskie, Szpital Miejski w Siemianowicach Slaskich

wSZYSCY ,KTOZY TO PZECZYTAJĄ,PAMIĘTAJCIE.nie oddawajcie swoich bliskich do tego szpitala,zwlaszcza na drugi oddział wewnętrzny. jest to poprostu umieralnia.Nie kogę uwierzyc w to ,że takie oddziały istnieją.

o Siemianowice Slaskie, Szpital Miejski w Siemianowicach Slaskich

to co czytam w opiniach to totalne bzdury!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ludzie wy nie macie za grosz wdzieczności najpierw odwiedzcie inne szpitale a potem komentujcie> ja dwa lata temu przeszedłem operacje usuniecia wyrostka(zgorzel) przeprowadzał ją or… [przeczytaj całą opinię]

o Siemianowice Slaskie, Szpital Miejski w Siemianowicach Slaskich

Zachęcamy do pisania swoich historii o przychodni/ szpitalu.
Napisz swoja opinię i daj możliwość przeczytania jej innym by mogli poznać prawdę

Przeczytaj wszystkie opinie naszych użytkowników


Dane szpitala / przychodni





Zapoznaj się z podstawowymi danymi adresowymi Siemianowice Slaskie, Szpital Miejski w Siemianowicach Slaskich. Znajdź łatwo na mapie ale również zachęcamy do telefonicznego kontaktu na nr telefonu do Siemianowice Slaskie, Szpital Miejski w Siemianowicach Slaskich by umówić się na wizytę lub przyjęcie





Szpital Miejski w Siemianowicach Slaskich

Ulica: 1-Go Maja 9
41-100 Siemianowice Slaskie, Slaskie





Napisz swoją opinię/ podziel się wrażeniam z wizyty.
Przejdź na dół strony i napisz.

Wszystkie opinie na forum są wyrażane przez naszych czytelników i stanowią ich subiektywne zdanie oparte na odczuciach z pobytu i leczenia w Siemianowice Slaskie, Szpital Miejski w Siemianowicach Slaskich

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

16 odpowiedzi do “Siemianowice Slaskie, Szpital Miejski w Siemianowicach Slaskich”

  1. Jakość leczenia jak i sam ten szpital to mniej niż zero.Ciekawe dlaczego tak się dzieje że szpitale w tym ten mają problemy finansowe.Są ludzie co mają pieniądze ale mało kto chce sponsorować takie właśnie placówki medyczne i o czym to świadczy.

  2. byłem na wewnętrznym 1 opieka lekarska i pielęgniarki bardzo miłe byłem zadowolony pozdrawiam

  3. Trafiłem dwukrotnie na Izbę wypadkową po wypadkach. Niestety komentarze personelu wskazujące, że po prostu przeszkadzam w spaniu były przykre. Sam lekarz przyszedł przecierając oczy ale przynajmniej nie komentował jak jego pomocnik zdarzenia. Czułem się intruzem i przykre, że człowiek mimo jakiegoś dorobku życiowego i pozycji w społeczeństwie czuje się jak śmieć. Brakuje mi słów.

  4. W związku z moim pobytem na Oddziale Rehabilitacji Narządu Ruchu w Szpitalu Miejskim w Siemianowicach Śląskich, chciałam złożyć serdeczne podziękowania oraz wyrazy wdzięczności za doświadczoną opiekę i profesjonalizm. Warto podkreślić, że dzięki wysiłkom lekarzy, rehabilitantów, pielęgniarek i psychologów, mój stan zdrowia zarówno fizyczny jak i psychiczny znacząco poprawił się. Moja trzytygodniowa rehabilitacja oparta była o zróżnicowane, fachowo przeprowadzone zabiegi.
    Jeszcze raz dziękuję za miłą, serdeczną oraz profesjonalną opiekę CAŁEGO ZESPOŁU.
    Z wyrazami szacunku
    Emilia Bielak

  5. bylem operowany na kaletkelokcia 2 razy iokazalo sie ze po operacji mam gronkowca ,posiew byl pobierany 3 razy za kazdym razem inny cud ze zyje leczenie trwa od maja ubieglego roku i dalej, nikomu nie polecam tam leczenia

  6. Szpital doświadczalny na nic nie przygotowany- Patologiczny szybko i Planowo to może tylko zgony planują i zwłoki dalej przekazują, firmie pogrzebowej, z którą współpracują. Całkowity brak KONTROLI, pozwala im na wszystko? Czują się pewni i nietykalni oni decydują o życiu- zupełnie nie przygotowani. Większej patologi człowiek jeszcze nie widział w życiu do głowy by nikomu nie przyszło, co tam się dzieje. Fakt jest tylko, że ludzie nieświadomie kierujący się tam, liczą na pomoc, a przepłacają to najczęściej swoim życiem. Warunki poniżej „0”, po prostu strach! A o higienie lepiej nie mówić! Powinni to już dawno zamknąć! Szkoda tylko tych pieniędzy, zrównać to tylko z ziemią.

  7. Beznadzieja, podziw dla chorych, korzy się decydują tam w tym bagnie leczyć. Jeżeli ktoś jest zdecydowany na szybkie przejście na drugi Świat. POLECAM DO TEGO SIĘ NADAJĄ!!!

  8. Zwierzaka bym tam nie oddala, a co dopiero człowieka, ta KOSTNICA jest idealnym miejscem do Polityków, którzy tą Placówkę wspierają, a sami ja omijają? Polecam ją tylko im!!! Dla nich idealne miejsce. Polecam!?
    I wreszcie Świat zacznie być normalnym…

  9. -GRONKOWIEC= to wizytówka tego Szpitala,(ale trzeba się tym pocieszać, że się jeszcze żyje)
    – ŚMIERĆ=-to szybka pomoc, jaka ci w tym Szpitalu mogą udzielić ( żeby ci ulżyć w dalszych cierpieniach!)
    -Sanepid ma sam obawy przekroczyć te mury, chyba że to za nich robią te Szczury! To jedyne aktywne stworzonka jakie tam widziałem- Profesjonalizm- od nich mogłaby się ta Placówka dużo nauczyć.
    Inaczej mówiąc zorganizowana Grupa przestępcza- MAFIA.
    Kto raz tam wejdzie, to już nie wyjdzie.
    Auschwitz?…

  10. Mąż leży 3 raz w ciągu pół roku na wewnętrznym. Chirurg szedł do pacjenta z różą prawie 30 godzin na konsultacje. Nie było żadnych środków poczynając od bandaży, plastrów i innych opatrunków. Personel nie ogarnia. Niemiły Pan ordynator na 4 pietrze. Nikomu nie polecam. Przy sali przyjęć najczęściej otwierają się drzwi ewakuacyjne bo siostrzyczki jedna za druga wychodzą na papierosa. ozdrawiam

  11. to co czytam w opiniach to totalne bzdury!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ludzie wy nie macie za grosz wdzieczności najpierw odwiedzcie inne szpitale a potem komentujcie> ja dwa lata temu przeszedłem operacje usuniecia wyrostka(zgorzel) przeprowadzał ją ordynator pan doktor D cudowny chirórg i przede wszystkim człowiek. wczoraj natomiast wyszedłem po trudnej operacji na jelicie grubym na oddziale kierowanym przez ww lekarza operował mnie natomiast dr.DRÓŻDŻ RÓWNIEŻ WYBITNY LEKARZ NA RĘCE KTÓREGO SKŁADAM WYRAZY PODZIWU I PODZIEKOWANIA … RESZTA LEKARZY I PERSONEL JAK RODZINA. przez cały okres pobytu dbano z największym profesjonalizmem o każdy niemal detal począwszy od uśmierzenia bólu również tego psychicznego czułem się tam i byłem traktowany z takim szacónkiem i godnością że wstyd mi za tych ludzi którzy piszą takie brednie ale jak widac to garstka sfrustrowanych zakompleksionych starych plotkarzy takze PANIE DR.DYACZYŃSKI BRAWO TYLKO TAK DALEJ: CZYSTO PACHNĄCO PROFESJONALNIE. DZIEKUJE Z CAŁEGO SERCA.

  12. wSZYSCY ,KTOZY TO PZECZYTAJĄ,PAMIĘTAJCIE.nie oddawajcie swoich bliskich do tego szpitala,zwlaszcza na drugi oddział wewnętrzny. jest to poprostu umieralnia.Nie kogę uwierzyc w to ,że takie oddziały istnieją.

  13. Przez caly tydzień widziałam pracę personetu /całego/.
    Chory to jest przedmiot .Brak opieki,serca,leczenia.
    Jestem zrozpaczona,że nie zabrałam chorego z tej umieralni.Do konca życia będę miała wyrzuty sumienia,że pozwoliłam tam umrzeć.

  14. 4 piętro oddział dr. Straszaka. Trafił tam mój tata 75 letni schorowany niechodzący człowiek. Przyjeli go na oddział wieczorem (w czasie pandemia korona wirusa), żadna z pielęgniarek się nie zainteresowała tym że ma spakowaną torbę a w niej przybory do higieny osobistej, glukometr, insulinę a przede wszystkim wodę. Na drugi dzień dzwoni moja siostra do pokoju pielęgniarek zapytać co z ojcem i słyszy ze trzeba przynieść ojcu pampersy chusteczki wilgotne, no i papiery bo muszą znać historię choroby,na co moja siostra, że wszystko się znajduje w torbie którą ojciec miał przy sobie. Ale to nie wszystko jak wspomniałam ojciec jest osobą niechodzącą więc korzysta z pampersów, na prośbę do pani pielęgniarki żeby zmieniła mu pampersa usłyszał że ona nie jest jego służącą. Po wypise z tej umieralni był cały odpażony, aż mu skóra z pupy schodziła. Ale na szczęście niema demęcji więc pamięta bardzo dobrze która była to pani która go tak potraktowała. Skoro tak bardzo chcecie opinii o tym szpitalu to może zróbcie wreszcie tam pożądek z osobami, które miechcą pracować albo się nie nadają do pełnienia tego zawodu.

  15. Piętro 4 II oddział wewnętrzy. Zgadzam się z opinią pani Ireny to umieralnia a pacjęci i są traktowani jak bydło. Pracują tam ludzie, którzy się nie nadają do pracy z drugim człowiekiem.