Poznaj bliżej Kolobrzeg, Regionalny Szpital w Kolobrzegu:
- Jaki jest adres Kolobrzeg, Regionalny Szpital w Kolobrzegu?
- Jaki jest nr telefonu do Kolobrzeg, Regionalny Szpital w Kolobrzegu?
- Dodatkowe informacje o Kolobrzeg, Regionalny Szpital w Kolobrzegu
- Ranking i ogólna ocena Kolobrzeg, Regionalny Szpital w Kolobrzegu
- Prawdziwe historie i komentarze pacjentów
Zachęcamy Ciebie do zostawienia swojej opinii o tym miejscu w komentarzach na dole tej strony.
Swoją rzetelną i prawdziwą opinią pomożesz rozwijać się tej placówce medycznej, przychodni medycznej, szpitalowi wyeliminować błędy ale także możesz pomóc i utwierdzić praujący tam personel, że twoja wizyta była poprawna. Pamiętaj, wszyscy doceniają miłe słowa oraz konstruktywną krytykę. Obie wypowiedzi wspierają rozwój Polskiej Służby Zdrowia.
Ocena Kolobrzeg, Regionalny Szpital w Kolobrzegu
Dane szpitala / przychodni
Regionalny Szpital w Kolobrzegu
Ulica: Lopuskiego 31
78-100 Kolobrzeg, zachodniopomorskie
78-100 Kolobrzeg, zachodniopomorskie
Przejdź na dół strony i napisz. Wszystkie opinie na forum są wyrażane przez naszych czytelników i stanowią ich subiektywne zdanie oparte na odczuciach z pobytu i leczenia w Kolobrzeg, Regionalny Szpital w Kolobrzegu
W pierwszej kolejności trzeba było czekać kilka dni (na wolne łóżko?) mimo tego że po wizycie u lekarza rodzinnego i prywatnym usg wykryto wodobrzusze, wodonercze i coś jeszcze, a co najstraszniejsze podejrzenie o tu trzustki. W końcu się doczekaliśmy, moja mama trafiła na odział w czwartek, następnego dnia zrobiono tomografię i endoskopię (i to w dosyć nieudolny sposób w kwestii endoskopii, duże problemy podczas wprowadzania rurki, łzy w oczach, ból i wymioty, a pielęgniarka i tak kazała przełykać i dalej wpychała)- po prostu skandal, zero zainteresowania dobrem pacjentki. Nikt się nie potrafił określić dokładnie co może przez ten czas jeść a diabetyk czy dietetyk, już sam nie pamiętam dopiero zjawił się w poniedziałek. Przez ten czas mama leżała strasznie osłabiona niemal zwijając się z bólu nocami i dniami. W nocy straszny hałas, w dzień tak samo – praktycznie zero snu, o tyle dobrze że chociaż rano i wieczorem dostała jakąś tabletkę przeciwbólową. W piątek dostała również coś innego co nieco poprawiło jej ogólny stan i samopoczucie, nie męczyła się już tak strasznie ale już następnego dnia czyli w sobotę i niedzielę znowu zaczęło się to samo i kompletnie nic nie dostała bo nie było żadnego doktora który by się zainteresował w weekend. Po prostu brak słów. Mógłbym jeszcze tak pisać i pisać ale po prostu szkoda nerwów, zabrałem mamę do prywatnej kliniki w Szczecinie gdzie również nie mieli dobrego zdania o tym jak Kołobrzeski szpital podchodzi do problemu pacjentki. Zdecydowanie nie polecam. Jedyny plus to jedna z pielęgniarek która zainteresowała się złym stanem mojej mamy i starała się ją pocieszyć i dać coś na ból, a cała reszta to totalna porażka.
Szpital godny polecenia. Trafiłam z dwuletnim synkiem na oddział okulistyczny dwukrotnie w ciągu trzech dni. Poczynając od ogólnej izby przyjęć, kończąc na samym oddziale okulistycznym mogę powiedzieć jedno – pełen profesjonalizm. Obsługa miła, życzliwa i z pełnym zaangażowaniem podchodzi do problemu. Byliśmy poza godzinami przyjęć w poradni, a mimo to nie było problemu z otrzymaniem fachowej pomocy. Gorąco polecam!