Poznaj bliżej Gizycko, Oddzial Neurologiczny:
- Jaki jest adres Gizycko, Oddzial Neurologiczny?
- Jaki jest nr telefonu do Gizycko, Oddzial Neurologiczny?
- Dodatkowe informacje o Gizycko, Oddzial Neurologiczny
- Ranking i ogólna ocena Gizycko, Oddzial Neurologiczny
- Prawdziwe historie i komentarze pacjentów
Zachęcamy Ciebie do zostawienia swojej opinii o tym miejscu w komentarzach na dole tej strony.
Swoją rzetelną i prawdziwą opinią pomożesz rozwijać się tej placówce medycznej, przychodni medycznej, szpitalowi wyeliminować błędy ale także możesz pomóc i utwierdzić praujący tam personel, że twoja wizyta była poprawna. Pamiętaj, wszyscy doceniają miłe słowa oraz konstruktywną krytykę. Obie wypowiedzi wspierają rozwój Polskiej Służby Zdrowia.
Ocena Gizycko, Oddzial Neurologiczny
Dane szpitala / przychodni
Oddzial Neurologiczny
Ulica: Warszawska 41, Gizycko
Tel: 87 429 67 91
Oddzial Neurologiczny jest czescia:
Samodzielny Publiczny Zaklad Opieki Zdrowotnej w Gizycku
Ulica: Warszawska 41
11-500 Gizycko, Warminsko-mazurskie
11-500 Gizycko, Warminsko-mazurskie
Przejdź na dół strony i napisz. Wszystkie opinie na forum są wyrażane przez naszych czytelników i stanowią ich subiektywne zdanie oparte na odczuciach z pobytu i leczenia w Gizycko, Oddzial Neurologiczny
Dziekuje bardzo za bardzo profesionalna opieke medyczna okazanie wyrozumienia i pomoc calemu personelowi z oddzialu neurologicznego w gizycku oraz wsparcie i cierpliwosc pana rehabilitanta
Wdzieczna pacjentka
Helena Zdunczuk
Odział neurologiczny w Giżycku jest pomyłką. Oddział jebie komuną z lat siedemdziesiątych. XX wieku. Pielęgniarki na oddziale zarozumiałe, niemiłe i nie chętne do pracy. Szczególnie pielęgniarka o rudych włosach ale nie tylko ona. Przy pacjencie który miał duży udar, który nie może mówić, nie może się przywrócić z jednego boku na plecy i ma niedowład jednej części ciała nie może zrobić nic przy sobie. Do tego niektórzy chorzy nie otrzymują posiłków. Pielęgniarki kłamią, że karmiły chorego. Tak naprawdę chory nie otrzymał posiłku w ciągu całego dnia, ponieważ pacjent powiedział, że nie otrzymał posiłku w ciągu dnia. Stawiają jedzenie na szafkę chorego a za kilkadziesiąt minut pani salowa zabiera i wyrzuca jedzenie do kosza. I tak chora czy chory po przebytym udarze jest głodny, który przepracował około pięćdziesiąt lat pracy i jest traktowany jak śmieć. Pielęgniarki nie przewracają chorych na boki a potem robią się odleżyny na ciele chorego. Trzeba informować pielęgniarki o kroplówkach, które się skończyły, a także o wysokim ciśnieniu czy tętnie czy niskiej saturacji, które siedzą sobie w socjalnymi i piją kawkę i sobie plotkują. Najgorsze jest to, że jak im przeszkodzisz pić kawę i plotkować to patrzą na ciebie wzrokiem jakby chory i rodzina chorego była najgorszym wrogiem pielęgniarek i zaczynają być niemiłe wobec ciebie.