Wroclaw, Dolnoslaski Szpital Specjalistyczny Im. T. Marciniaka – Centrum Medycyny Ratunkowej

8 odpowiedzi do “Wroclaw, Dolnoslaski Szpital Specjalistyczny Im. T. Marciniaka – Centrum Medycyny Ratunkowej”

1. Szpital godny polecenia szczególnie oddział neurochirurgii.

2. Byłem na SOR Wrocław Szpital Marciniaka. Duży kamień w nerce w moczu krew ból że po ścianach chodzę, a ta ku.. w recepcji SOR mówi mi, że SOR jest zablokowany ordynator kazał nie przyjmować pacjentów, 4 łóżka z karetki z pacjentami czekają na rejestracje i ja co prawda o własnych nogach, ale ból jak skurw…. baba widząc, że zaraz zejdę odsyła mnie do lekarza na 1 piętrze, pan lekarz no nie wiem lat 25 max, przyjmuje od 12:00 do 13:00 kolejka jak skur…, ludzie z całego dolnego śląska, godzina 12:02 przychodzi lekarz, wizyty trwają po 10-15 min, każdy wychodzący z stamtąd wygląda, jak zbity pies, wchodzę ja przedstawiam mu problem on mi mówi, że jest beznadziejnie w każdej chwili kamień może uszkodzić mi nerkę, proponuje mi założenie cewnika w połowie listopada, termin najbliżej wolny, a zabieg dopiero w 2018 roku w tym samym momencie wchodzi drugi gówniarz i mówi do lekarza zrzucając mu na stół badania, zobacz mam taki sam przypadek spojrzenie uśmiech i znów on do mnie o tym cewniku, mowie mu Panie Dokotrze pracuje, do tego strasznie cierpię, czy nie dało by rady to jakoś przyspieszyć, a on do mnie Panie to nie Ameryka, zacisnąłem pięść i gdyby nie ten ból i beznadzieja, która miałem w sobie posłał bym mu strzał miedzy oczy, tak, aby powędrował bezwładnie pod te jeb… biurko wyszedłem załamany zostaje mi to zrobić prywatnie na gorszym sprzęcie i bez gwarancji na sukces zabiegu.

3. W dniach 20 – 21 czerwca 2018 roku przebywałam na oddziale chirurgii ogólnej i naczyniowej w szpitalu przy ul.Fieldorfa we Wrocławiu. Podziwiam tamtejszych lekarzy i pielęgniarki. Na szczególną uwagę zasługuje praca pani dr anestezjolog. Miałam kolonoskopię ze znieczuleniem. Bardzo obawiałam się bólu (miałam przykre doświadczenia z wcześniejszej kolonoskopii w innej placówce). O żadnym bólu nie było mowy. Jestem bardzo wdzięczna wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że wróciłam do domu cała i zdrowa, z uśmiechem na ustach. Cieszę się, że jeszcze są osoby, które zwracają uwagę na dobro i komfort pacjenta.

4. Reakcja natychmiastowa. W ostatnich miniaturyzowali życie mojemu tacie. Tata zawsze był anty wizytom u lekarzy a chwali, że opieka jest świetna. Zarówno lekarze jak i pielęgniarki. Dziękuję Wam w imieniu taty. Tacy ludzie za swój trud i życzliwość zasługują na podwyżki… nie, to co te „nieroby z Trzebnicy”.

5. dzien dobry szukam osob przebywajacych w oddziale neurologii z pododdziałem udarowymw dniach 24 grudnia 2019 r w skrucie napisze ze zaniedbano maja malzonke z objawami udaru gleboka afazja lekki niedowlad wysokie cisnienie itd. niestety po przyjeciu na oddzial zaden lekarz ani pielegniarka nie sprawszaly stanu malzonki az do udaru po 20 godz mimo iz informowalen lekaza zr stan mojej malzonki utrzymuje sie nie bylo nawet obchodu wieczornego szukam osob kture przebywaly w tym dniu zebu udowodnic iz w tym dniu nie bylo obchodu co moglo uratowac moja malzonke [rzed udarem wyobrazcie sobie przez 20 godz malzonka dostawala powolnego udaru zadnych badan zadnej pomocy masakra oddalem sprawe do prokuratury lekaze tak klamia ze pisac mi sie niechce osobt chetne pomuc prosze pisac na wp rogalewskiarek@wp.pl prosze osoby lezace w innych dniach gdzie nie mnieli obchodu wieczornego o kontakt

6. dzien dobry szukam osob przebywajacych w oddziale neurologii z pododdziałem udarowymw dniach 24 grudnia 2019 r w skrucie napisze ze zaniedbano maja malzonke z objawami udaru gleboka afazja lekki niedowlad wysokie cisnienie itd. niestety po przyjeciu na oddzial zaden lekarz ani pielegniarka nie sprawszaly stanu malzonki az do udaru po 20 godz mimo iz informowalen lekaza zr stan mojej malzonki utrzymuje sie nie bylo nawet obchodu wieczornego szukam osob kture przebywaly w tym dniu zebu udowodnic iz w tym dniu nie bylo obchodu co moglo uratowac moja malzonke [rzed udarem wyobrazcie sobie przez 20 godz malzonka dostawala powolnego udaru zadnych badan zadnej pomocy masakra oddalem sprawe do prokuratury lekaze tak klamia ze pisac mi sie niechce osobt chetne pomuc prosze pisac na wp rogalewskiarek@wp.pl prosze osoby lezace w innych dniach gdzie nie mnieli obchodu wieczornego o kontakt

7. W tym ośrodku…bo nie można tego gówna nazwać szpitalem… kobieta która jest salowa potrafi postawić diagnozę nie widząc.. człowieka po vzym pracuje jak można to tak nazwać 30 lat na odziale i jest salowa zwykła pielęgniarka… a najwięcej ma do powodzenia… po 6 godzinach dali tabletkę przeciw bólową dziecku… i wyjebane.. ten szpital to same nie roby ! Kobieta kt. Była ps… lekarzem miała jeden argument i pytała ile kto studiował na medycynie no ona tamm żądzi… ale chajc pobiera a my wszyscy na tych konowałów… płacimy… a teks który mnie rozjebał był był… TEZ BYM WOLALA W DOMU SIEDZIEC …!!!! TEN SZPITAL TO JEDEN WIELKI SMIETNIK. Współczuję tym co tam się będą wybierać… Ja osobiście wolę obrazu na cmentarz… Pozdrawiam Jebanego Foldorfa

8. Miałam wypadek razem z 14 letnia córką.Na stopie wjechał w nas ciężarowy samochód.Dla mnie najważniejsza była córką i gdy przyjechało pogotowie Powiedziałam,żeby zajęli się córka bo mi nic nie jest.Poinformowali mnie ,że jak źle bym się poczuła i córka to mamy jechać do szpitala i niestety wymiotowałam i bardzo bolała mnie głowa i córka też wieczorem zaczęła źle się czuć a do wieczora to cały czas spała.Pojechałysmy na SOR i córkę przyjęli a mi powiedzieli,że i ból głowy i wymioty to normalne po wypadku i to powiedział lekarz (młody ok.30 lat ciemne włosy i broda)a ruda pani nie wiem kto to był powiedziała że za 2,3 dni to dopiero żle się będę czuła i to była godzina 21 .powiedzieli,że jest tyle ludzi ze do 7 rano będę czekać chociaż siedziała tam tylko jedna osoba.Ale jak mają przyjąć pacjenta jak lekarze śpią ,pielęgniarkom dupy się nie chce ruszyć i wszystko karzą robić sanitariuszom a sanitariusze gdzie powinni siedzieć do 7 rano w pracy to już o 00:00 ślad po nich ginie.Gorszy od tego szpitala jest chyba tylko szpital na koszarowej.Chodź nie od placówki to zależy tylko od ludzi ,którzy tam pracują.A niestety większą część personelu to lenie albo mają się za nie wiadomo kogo a są …..Nikim i pamiętajcie ,że karma wraca😁i to nie wy ale ktoś bliski może trafić gdzieś ,gdzie wy nie będziecie mieć zasięgu.