Warszawa, Instytut Hematologii I Transfuzjologii

Poznaj bliżej Warszawa, Instytut Hematologii I Transfuzjologii:





Opinie o Warszawa, Instytut Hematologii I Transfuzjologii to strona rzetelnych opinii oraz informacje o placówkach ochrony zdrowia.
Zachęcamy Ciebie do zostawienia swojej opinii o tym miejscu w komentarzach na dole tej strony.
Swoją rzetelną i prawdziwą opinią pomożesz rozwijać się tej placówce medycznej, przychodni medycznej, szpitalowi wyeliminować błędy ale także możesz pomóc i utwierdzić praujący tam personel, że twoja wizyta była poprawna. Pamiętaj, wszyscy doceniają miłe słowa oraz konstruktywną krytykę. Obie wypowiedzi wspierają rozwój Polskiej Służby Zdrowia.

Ocena Warszawa, Instytut Hematologii I Transfuzjologii





Jeśli zwykłe informacje o szpitalu/ przychodni Warszawa, Instytut Hematologii I Transfuzjologii nie wystarczają Ci, a sponsorowane artykuły na innych stronach nie przemawiają do Ciebie to sprawdź prawdziwe opinie i przeczytaj historie o Warszawa, Instytut Hematologii I Transfuzjologii z pierwszej ręki

Najnowsze historie o Warszawa, Instytut Hematologii I Transfuzjologii
Byłam przyjęta 17 grudnia przez bardzo miłą pielęgniarkę. Pełen profesjonalizm dla lekarzy i pielęgniarek. Było miło i czułam fantastyczną opiekę medyczną. W pełni polecam oddział hirurgji.

o Warszawa, Instytut Hematologii I Transfuzjologii

Bleomycyna- trucizna chemiczna podawana na chłoniaka spowodowała śmiertelne w skutkach zapalenie płuc młodej pacjentki. Nikt z lekarzy nie ostrzega rodziny przed tym śmiertelnym zagrożeniem pacjenta. Piękna, chcąca żyć spoczywa na cmentarz… [przeczytaj całą opinię]

o Warszawa, Instytut Hematologii I Transfuzjologii

Szpital oficjalnie nie ostrzega przed śmiertelnym skutkiem zarażeń pacjenta po chemii przeszczepowa. Córka zmarła na nietypowe zapalenie płuc. Tak ją wyleczyli.

o Warszawa, Instytut Hematologii I Transfuzjologii

Chemia przeszczepowa wyniszcza całkowicie, a wirusy szpitalne atakują. To śmiertelne zagrożenie, o czym nie mówią wcześniej!!!!

o Warszawa, Instytut Hematologii I Transfuzjologii

Po autoprzeszczepie wypuścili dziecko w 14 dobie, pielęgniarki i obsługa wchodziły zakatarzone, młoda pacjentka zaraziła się czymś, nie zrobili jej badan, np. rtg płuc, wypuścili do domu, a infekcja się rozwijała- niewydolność płuc
Zm… [przeczytaj całą opinię]

o Warszawa, Instytut Hematologii I Transfuzjologii

Zachęcamy do pisania swoich historii o przychodni/ szpitalu.
Napisz swoja opinię i daj możliwość przeczytania jej innym by mogli poznać prawdę

Przeczytaj wszystkie opinie naszych użytkowników


Dane szpitala / przychodni





Zapoznaj się z podstawowymi danymi adresowymi Warszawa, Instytut Hematologii I Transfuzjologii. Znajdź łatwo na mapie ale również zachęcamy do telefonicznego kontaktu na nr telefonu do Warszawa, Instytut Hematologii I Transfuzjologii by umówić się na wizytę lub przyjęcie





Instytut Hematologii I Transfuzjologii

Ulica: Indiry Gandhi 14
02-776 Warszawa, mazowieckie





Napisz swoją opinię/ podziel się wrażeniam z wizyty.
Przejdź na dół strony i napisz.

Wszystkie opinie na forum są wyrażane przez naszych czytelników i stanowią ich subiektywne zdanie oparte na odczuciach z pobytu i leczenia w Warszawa, Instytut Hematologii I Transfuzjologii

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

10 odpowiedzi do “Warszawa, Instytut Hematologii I Transfuzjologii”

  1. Szpital na wysokim poziomie,opieka bardzo dobra wykwalifikowany personel medyczny

  2. Nie leżałam w tym szpitalu, mam nadzieję, że nie będę, byłam po konsultacje.. …na dzień dobry, pani rejestratorka zniechęciła do dalszego „odwiedzania” tego szpitala:( Skandaliczne podejście do pacjenta. Zachowanie Pani z rejestracji poniżej jakiejkolwiek krytyki!! W jednym ręku długopis (rozmowa ze mną) w drugim jakieś jedzenie! Opryskliwa, bardzo niemiła!Zaznaczę, że byłam po raz pierwszy i nie za bardzo potrafiłam się tam poruszać!

    PS: Jeśli, Pani po przyjęciu do pracy od razu wiedziała, jak się poruszać po szpitalu, to gratuluję bystrości. My, tam nie idziemy na kawę, tylko się leczyć, co nam sie należy, bo płacimy składki (jesteśmy ubezpieczeni). Można, by powiedzieć, że jesteśmy Pani pracodawcami i dzięki nam pacjentom ma Pani pracę, tak więc trochę kultury i szacunku do drugiego człowieka, mile wskazane!

    To tyle i aż tyle, co do rejestracji (izba przyjęć)

  3. Nie polecam tego szpitala – lekarze leczą dobrze tylko tych, którzy dobrze rokują, młodszych, innych lekceważą – najlepiej, żeby szybko się wykończyli i nie zawracali im głowy. Zdarza się, że odmawiają przyjęcia do szpitala (planowanego!) – bez problemu znajdują się za to zawsze miejsca dla wybranych, znajomych, zarozumiałe i opryskliwe lekarki. Jak ktoś chce dłużej pożyć, a jest w wieku 50+, niech leczy się gdziekolwiek indziej…

  4. Po autoprzeszczepie wypuścili dziecko w 14 dobie, pielęgniarki i obsługa wchodziły zakatarzone, młoda pacjentka zaraziła się czymś, nie zrobili jej badan, np. rtg płuc, wypuścili do domu, a infekcja się rozwijała- niewydolność płuc
    Zmarła po 10 dobach, zanim wybłagałam, by ją przyjęli, było za późno. Chciała żyć!!!!!!

  5. Chemia przeszczepowa wyniszcza całkowicie, a wirusy szpitalne atakują. To śmiertelne zagrożenie, o czym nie mówią wcześniej!!!!

  6. Szpital oficjalnie nie ostrzega przed śmiertelnym skutkiem zarażeń pacjenta po chemii przeszczepowa. Córka zmarła na nietypowe zapalenie płuc. Tak ją wyleczyli.

  7. Bleomycyna- trucizna chemiczna podawana na chłoniaka spowodowała śmiertelne w skutkach zapalenie płuc młodej pacjentki. Nikt z lekarzy nie ostrzega rodziny przed tym śmiertelnym zagrożeniem pacjenta. Piękna, chcąca żyć spoczywa na cmentarzu. Rozpacz!

  8. Byłam przyjęta 17 grudnia przez bardzo miłą pielęgniarkę. Pełen profesjonalizm dla lekarzy i pielęgniarek. Było miło i czułam fantastyczną opiekę medyczną. W pełni polecam oddział hirurgji.