Poznaj bliżej Czeladz, Oddzial Chorób Wewnetrznych Ii:
- Jaki jest adres Czeladz, Oddzial Chorób Wewnetrznych Ii?
- Jaki jest nr telefonu do Czeladz, Oddzial Chorób Wewnetrznych Ii?
- Dodatkowe informacje o Czeladz, Oddzial Chorób Wewnetrznych Ii
- Ranking i ogólna ocena Czeladz, Oddzial Chorób Wewnetrznych Ii
- Prawdziwe historie i komentarze pacjentów
Zachęcamy Ciebie do zostawienia swojej opinii o tym miejscu w komentarzach na dole tej strony.
Swoją rzetelną i prawdziwą opinią pomożesz rozwijać się tej placówce medycznej, przychodni medycznej, szpitalowi wyeliminować błędy ale także możesz pomóc i utwierdzić praujący tam personel, że twoja wizyta była poprawna. Pamiętaj, wszyscy doceniają miłe słowa oraz konstruktywną krytykę. Obie wypowiedzi wspierają rozwój Polskiej Służby Zdrowia.
Ocena Czeladz, Oddzial Chorób Wewnetrznych Ii
Dane szpitala / przychodni
Oddzial Chorób Wewnetrznych Ii
Ulica: Szpitalna 40, Czeladz
Tel: (032)265 16 44
Oddzial Chorób Wewnetrznych Ii jest czescia:
Powiatowy Zespól Zakladów Opieki Zdrowotnej
Ulica: Malachowskiego 12
42-500 Bedzin, Slaskie
42-500 Bedzin, Slaskie
Przejdź na dół strony i napisz. Wszystkie opinie na forum są wyrażane przez naszych czytelników i stanowią ich subiektywne zdanie oparte na odczuciach z pobytu i leczenia w Czeladz, Oddzial Chorób Wewnetrznych Ii
zero opieki, zero zainteresowania pacjentem mimo monitowania ze strony rodziny o wymiotach przez 4 dni od poniedziałku do czwartku brak przyjmowanego posiłku, brak wydalania stolca, dopiero w piątek zaczęło się od rana zainteresowanie jak mama zaczęła wymiotować zielonymi wymiocinami – wtedy każdy głupi wiedział że to niedrożność jelit. Niestety według lekarzy do czwartku stan pacjentki był dobry i stabilny, a w piątek mama zmarła.
Sprawę skierowaliśmy do rozpatrzenia przez odpowiednie organizacje.
Dramat. Zero opieki, brak elementarnej wiedzy ze strony lekarzy, rodzina musi sama sugerować co się dzieje z pacjentem. Pacjent w stanie bardzo ciężkim a oni twierdzą że stan jest stabilny. Doprowadzają ludzi do zapalenia płuc ( przychodzi się z czymś innym a na oddziale momentalnie zapalenie płuc – efekt mycia zimą wodą i jednorazowymi chusteczkami kliku pacjentów oraz przewożenia na badania bez jakiegokolwiek okrycia w mokrych od potu ciuchach gdzie na korytarzach jest zimno i wieje), pełno zgonów. Nie pozwalają chodzić i wstawać nawet tym którzy mogą- najlepiej chcieliby wszystkich zacewnikować. Na oddział można wejść tylko w wyznaczonych godzinach chyba że ktoś ” dobrze digada się” z ordynator to wtedy kiedy chce i rano i z obiadem i po południu Jak najdalej od tego oddziału !!!!!!